Otrzymałam przesyłki ze sklepów internetowych z hafciarskimi różnościami. Zamówiłam trzy kawałki aidy 16 ct w kolorze beżowym (ostatnio mojej ulubionej), cieniowaną mulinę Madeira i cudne nożyczki.
A tu zbliżenie na nożyczki:
Oprócz tego mulinki DMC (już zamieszkały w pudełku nawinięte na bobinki:):
No i, uwaga! uwaga! piętnaście mini sztalug:-)))) Nie myślicie sobie, że zwariowałam i cały dom chcę nimi zastawić;-) Na pewno na części z nich pojawią się pinkeepy, na innych zdjęcia Alanka, a pozostałe trafią wraz z hafcikami jako prezenty do bliskich mi osób. Tak więc zrobiłam mały zapas:)
Dziękuję za wszystkie komentarze i pozdrawiam Was serdecznie w ten piękny, wiosenny dzień!